United States or Turkey ? Vote for the TOP Country of the Week !
Stary, siwy jegomość umawiał się z jedną w kącie sali; jakiś bezwąsy młokos leżał wyciągnięty na fotelu: oczy szklane, bez wyrazu utkwione w jeden punkt sufitu, mówiły, że mu już nic do szczęścia na ziemi nie brakuje. Był jeszcze trzeci mężczyzna oprócz nas siedział na kanapie, tyłem zwrócony do mnie.
I to wszystko widać jasno, o trzydzieści, o dwadzieścia kroków na tle błękitu, zielonych drzew i białego muru. Patrzy, stoi. Wszystko mu mętnieje w oczach, szubienica zaczyna tańczyć i w podskokach ku niemu się zbliża. Nie cofa się; żaden mięsień twarzy mu nie drga, źrenice utkwione spokojnie, tylko dusza, nawpół wyrwana z ciała, dygoce.
Póki w narodzie myśl swobody żyje, Wola i godność i męstwo człowiecze, Póki sam w ręce nie odda się czyje I praw się swoich do życia nie zrzecze, To ani łańcuch, co mu ściska szyję, Ani utkwione w jego piersiach miecze, Ani go przemoc żadna nie zabije I w noc dziejowej hańby nie zawlecze.