United States or France ? Vote for the TOP Country of the Week !
Już od minut paru zauważył na wilgotnym piasku alei ślad kroków męskich, obutych w zgrabny trzewik, teraz zaś leżała przed nim dobrze mu znana papierośnica Topolskiego, a opodal widziany często we włosach Oli grzebień, z szyldkretu. Wątpliwości już być nie mogło... Krasnostawski pochwycił machinalnie oba leżące przedmioty i biedz począł...
W szmaragdzie bujnych traw, na krwawnikowym szalu, W sukni długiéj, jak gdyby w powłoce koralu, Od któréj odbijał się włos z jednego końca, Z drugiego czarny trzewik; po bokach błyszcząca Śnieżną pończoszką, chustką, białością rąk, lica, Wydawała się zdała jak pstra gąsienica, Gdy wpełźnie na zielony liść klonu. Niestety!
Słowo Dnia