United States or Åland ? Vote for the TOP Country of the Week !
Tatuniu!!.. Ta... tu... niu!.. kona wreszcie krzyk młodej kokiety... Milknie, oddany echem parku, pogwarami sioła i pól szerokich... półomdlałą i słabą żonę wynosi pośpiesznie na rękach Dzierżymirski z powleczonej kirem komnaty. Wystraszeni podążają za nim wszyscy... To życie już ze śmiercią walczyć poczynało.
Złoty tatuniu !!.. złoty !!.. woła znów Ola, prosząco, błagalnie; z przerwami małemi, jękliwy, przeplatany łkaniem, odzywa się bezustannie głos córki-sieroty, a echo jego płynie przez okno w dal, do parku, na step i pola!..