United States or Curaçao ? Vote for the TOP Country of the Week !
Równocześnie przygnębiająca cisza gniotła mu piersi ciężarem, konające drgnienia i jęki umierającego, niby ostrzem ze stali krajały niemiłosiernie wyprężone nerwy, a zarazem lęk niewytłumaczony, dziwny, zatrząsł nim. Więc to śmierć!.. śmierć idzie już, przybliża się, okropna, bezzębna, oto jej szkielet sunie obok, mija go!.. Zbliża się teraz obojętna do łoża... nachyla nad konającym...