United States or Ireland ? Vote for the TOP Country of the Week !
Twarzyczka schyliła się ujrzał, drżąc z bojaźni I radości, niestety! ujrzał najwyraźniéj, Przypomniał, poznał włos ów krótki, jasnozłoty, W drobne, jako śnieg białe, zwity papiloty, Niby srebrzyste strączki, co od słońca blasku Świeciły się jak korona na świętych obrasku. Zerwał się; i widzenie zaraz uleciało Przestraszone łoskotem i czekał, niewracało!
„Ja na wiernym koniku, przy księżyca promyku, Biegę tutaj, przez chłody i słoty, Bym cię witał westchnieniem i pożegnał życzeniem Dobrej nocy i długiej pieszczoty!...” Ona jeszcze nie słucha; on jej szepce do ucha Nowe skargi, czy nowe zaklęcia; Aż wzruszona, zemdlona, opuściła ramiona I schyliła się w jego objęcia.