United States or Cook Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !


Czego, durniu, stoisz! huknął w twarz parobczakowi, zatrzęsły się szyby dworku. Osiodłaj mi zaraz konia! dokończył spokojniej nieco. Niebawem złotawy kasztan, z białą gwiazdką na czole, parskał ochoczo pod Krasnostawskim, jadącym na przełaj przez pola do Gowartowa. Wokoło niego praca wrzała. W kwadrans później, Krasnostawski zjeżdżał już stępa na groblę gowartowską...

Zanadtoś mi wyskoczny do nieba na przełaj! „Idź-że sobie gdziekolwiek i nie klnij i nie łaj!” Więc poszedł do figury, co stała przy drodze: „Chryste, nawskroś sosnowy, a zamyśl się srodze! „Nie wiem, czyja cię ręka ciosała wyśmiewna, „Lecz to wiem, że skąpiła urody i drewna. „Masz kalekie kolana i kalekie nogi, „Pewno skaczesz, miast chodzić, unikając drogi?

gdzieś dłonie mi chętne i usta korale, Co od głów się przesuną w pieszczocie ochoczej do stóp, których niema! Niech wóz się potoczy Na przełaj tam, gdzie właśnie ode mnie zdaleka Ktokolwiek, zwierz lub robak, na miłość czeka!”

Strzelcy i obławnicy poszli jedną stroną Na przełaj zwierza między ostępem i puszczą; A niedźwiedź odstraszony psów i ludzi tłuszczą, Zwrócił się nazad w miejsca mniéj pilnie strzeżone Ku polom, skąd już zeszły strzelcy rozstawione, Gdzie tylko pozostali z mnogich łowczych szyków Wojski, Tadeusz, Hrabia s kilką obławników.

Słowo Dnia

powietrzem

Inni Szukają