United States or Mali ? Vote for the TOP Country of the Week !


Edmund R. przeprowadził rzecz całą bardzo zręcznie. Przedstawiwszy protegowanego swego, nie omieszkał przypomnieć wszystkim z osobna o stryju jego, filantropijnym zapisodawcy, a także o rodzicach, ongi, przed laty, zamożnych i wpływowych.

Za dnia były to jakby rozumowania i perswazje, długie, monotonne rozważania prowadzone półgłosem i pełne humorystycznych interiudiów, filuternych przekomarzań. Ale nocą podnosiły się te głosy namiętniej. Żądanie wracało coraz wyraźniej i doniosłej i słyszeliśmy, jak rozmawiał z Bogiem, prosząc się jak gdyby i wzbraniając przed czymś, co natarczywie żądało i domagało się.

Wśród dalekiego echa kroków gromady ludzkiej, ich rozmów, śmiechu i płaczu popłynęła z serc wdzięcznych za duszę zmarłego modlitwa!.. Nazajutrz osamotnienia i zapomnienia żywych wstydzić się już nie potrzebował przed innymi wspaniały grobowiec prezesa Dzierżymirskiego.

Fala słonecznego światła, wraz z powietrzem letniego poranka, wpłynęła do pokoju. Krasnostawski zgasił lampę i spojrzał przed siebie...

A środkiem rozbite na tysiące strumieni, na kropel miliony rozprysłe, płynie, faluje złoto... I przed promienistymi jego potoki, jak przed świętością korzy się pokornie, służalczo, wszystko dokoła. Czołem lilipucie biją przed nim miryady to też ono nadaje owemu sfinksowi tajemniczemu blask fosforyczny ono króluje tu, bezpodzielnie panuje.

Przed 400 laty i dawniéj ludzie sądzili, że na ziemi znajduje się tylko trzy części świata, to jest: Europa, Azja i Afryka; dopiero w roku 1492 Krzysztof Kolumb genueńczyk wypłynąwszy z Europy na ocean Atlantycki i jadąc ciągle na zachód, po kilkodziesięciodniowéj podróży dotarł do części świata, któréj dotąd europejczycy nie znali.

Raz nawet poszliśmy do teatru. Znaleźliśmy się znowu w tej wielkiej, źle oświetlonej i brudnej sali, pełnej sennego gwaru ludzkiego i bezładnego zamętu. Ale gdy przebrnęliśmy przez ciżbę ludzką, wynurzyła się przed nami olbrzymia bladomebieska kurtyna, jak niebo jakiegoś innego firmamentu. Wielkie, malowane maski różowe, z wydętymi policzkami, nurzały się w ogromnym płóciennym przestworzu.

Ożenił się bez majątku... No, a gdyby tak on, Roman Dzierżymirski, zgrzeszył był idealizmem, i biedak, ale nieposzlakowany, uczciwy, pozbył się przed laty nietkniętych banknotów i ożenił się następnie z jaką dziewczyną zupełnie biedną ?..

Tylko po co ten fałsz: narzekania w listach, skargi na samotność duchową, prośby, abym przyjechał. Dlaczego kłamać przed innymi i przed sobą, dlaczego łudzić się nazwami uczuć, których nie ma? Gdyby nie nazwy, które symbolami, uczucia nasze nie różniłyby się wiele od uczuć ślimaka lub pająka. Wczoraj nie miałem najmniejszej ochoty wychodzić wieczorem po obiedzie.

Minął niebawem jeden z pierwszorzędnych hoteli, przed którym co wieczór stale grywała orkiestra, dotarł do położonego na końcu "quai" kursalu, zawrócił, wciąż opanowany jedną i samą myślą.

Słowo Dnia

powietrzem

Inni Szukają