United States or Eritrea ? Vote for the TOP Country of the Week !


Natychmiast wściekłość bierze miejsce strachu; Miecą bogactwa na stosy, Przynoszą żagwie i płomień do gmachu, I krzyczą strasznemi głosy: „Przeklęty będzie, kto się nie dobije!...” „Broniłam, lecz próżny opór: Klęczą, na progach wyciągają szyje, A drugie przynoszą topór. „Gotowa zbrodnia. Czyli wezwać hordy I podłe przyjąć kajdany, Czy bezbożnemi wytępić się mordy? „Panie, zawołam, nad Pany!

Jakże mi miło... Jak miło mieć w swoich progach tak dostojnego gościa... rodaka!.. zaczął od proga, z polską szczerością i uprzejmością w głosie, roztworzył przytem machinalnie ramiona, jakby chciał do piersi przycisnąć niemi przybyłego, po chwili opamiętał się jednak i wyciągając uprzejmie prawicę; czysto już tylko salonowym gestem, przedstawił się: Orlęcki... Wiktor... siostrzeniec Hugona.

Śpieszyć się trzeba, bo panna Kazia pewnie już przy oknie stoi i przez siatkę firanki patrzy a czeka... Z małych okienek zaułka, tu i owdzie błyskają światełka, na progach domów bawią się dzieci, na środku ulicy mały piesek w piasku się kręci. Nagle Wicek czuje się pociągnięty nieśmiało za rękaw. Ogląda się.

Na progach magazynów, balkonach i w oknach domów zaroiło się od widzów ciekawych... Z kilkunastoma księżmi i licznym klerem, żałobny korowód przesuwać się zaczął z wolna aleją.

A gdy jej dusza, niby kropla z wiosła, Strącona z ziemi w ciemność się uniosła, Aniołowie, w locie biegli, Na spotkanie jej wybiegli, Bardzo senni, bardzo biali, Szalejąc w wieczności progach, Zagrobnie całowali I po rękach i po nogach, Żeby miała śmierć słodką. Miałam ci ja śmierć słodką, Śmierć w kwiatach oniemiałą, Jakbym była lilją białą, Albo stokrotką.

Słowo Dnia

powietrzem

Inni Szukają