United States or Jamaica ? Vote for the TOP Country of the Week !
U stóp jego szkliło się w dali tam i ówdzie srebrem rozbłękitnione jezioro. Do powierzchni jego pieszczotliwie tuliły się jeszcze gdzieniegdzie ostatnie mgiełki, błąkające się zazwyczaj dzień cały, od rana, po Lemanie, i wespół z białemi mewami muskające stale grzbiety jego fal. Księżyc już był bardzo wysoko.
W kilka zaś minut później, blada twarz mieszkańca facyatki, spokojna, nieruchomo spoczywała na poduszce, pogrążona w twardem uśpieniu. Dusza tym razem zdrzemnęła się w nim zapewne również, oddech bowiem śpiącego miarowy rozlegał się już swobodnie całkiem w samotnej, cichej izdebce. Zdążając do poblizkiej Wenecyi, wpadł pociąg kuryerski w morze, i hucząc, leciał, płynął niby po powierzchni fali.
W drżących więc oto głębiach jeziora, na prawo, przeglądało się tysiącem światełek miasto... płynące wody, o kilka kroków od alei, skręcały w bok, tocząc swe ciemne fale, jak rozpięta nad niemi wrześniowa noc cicha, hen! daleko, ku górom; po powierzchni jeziora błąkały się łódki i małe stateczki, przy każdym zaś błyszczała czerwona, duża, okrągła latarka, krwawym śladem, ścieżyną purpury znacząc głęboko swe przejście w przezroczej toni.