United States or Bosnia and Herzegovina ? Vote for the TOP Country of the Week !
Uderzył potem raz drugi i trzeci, Strażnik mu z baszty rogiem odpowiada; Brzękły wrzeciądze, pochodnia zaświeci, I most zwodzony z łoskotem opada. Na tentent koni zbiegli się strażnicy, Chcąc bliżej poznać i męża i stroje.
Czyjaż to stopa śmie nocą tu zmierzać I ten żałobny mój przerywać obrzęd? Z pochodnią nawet! Odstąpmy na chwilę. *Romeo.* Podaj mi oskard i drąg. Weź to pismo; Oddasz je memu ojcu jak najraniej. Daj no pochodnię. Co bądź tu usłyszysz, Albo zobaczysz, pamiętaj, jeżeli Miłe ci życie, pozostać z daleka I nie przerywać biegu mej czynności.
Jak często O takiej porze stare moje stopy O głazy grobów potrącały! Kto tu? Któż to tak późno obcuje z zmarłymi? *Baltazar.* Przyjaciel, który was dobrze zna, ojcze. *O. Laurenty.* Bóg z tobą! Powiedz mi, mój przyjacielu, Co znaczy owa pochodnia świecąca Chyba robakom i bezocznym czaszkom? Nie tlejeż ona w grobach Kapuletów? *Baltazar.* Tam właśnie; jest tam i mój pan, któremu Sprzyjacie, ojcze.
Słowo Dnia