United States or Mauritius ? Vote for the TOP Country of the Week !
I dla mnie rozdział jest godłem kochania Bom ile razy w życiu nienawidził, Los ze mnie wtedy połączeniem szydził, I gdziem przeklinał, nie było rozstania! Tych tylko wiecznie ze łzami żegnałem, Których me serce czciło lub kochało I teraz, patrzaj, podobnie się stało Znać, gdzieś została, tam kochać musiałem. Gdzież jesteś teraz? czy sama w komnacie Dumasz nad dniami ubiegłych radości?
„Jeszcze jedno, będzie kwita, Zaraz pęknie moc czartowska. Patrzaj, oto jest kobieta, Moja żoneczka, Twardowska. „Ja na rok u Belzebuba Przyjmę za ciebie mieszkanie, Niech przez ten rok moja luba Z tobą, jak z mężem zostanie. „Przysiąż jej miłość, szacunek I posłuszeństwo bez granic: Złamiesz choć jeden warunek, Już cała ugoda za nic.”
Gdy zniknę z oczu, patrzaj w owe skał krawędzie: Jeśli tam pióro błyśnie, to mój kołpak będzie; Jeśli nie, już ludziom nie jechać tą drogą. Te zamki połamane zwaliska bez ładu, Zdobiły cię i strzegły o niewdzięczny Krymie! Dzisiaj stérczą na górach jak czaszki olbrzymie, W nich gad mieszka lub człowiek podlejszy od gadu.
Słowo Dnia