United States or Liberia ? Vote for the TOP Country of the Week !
„Niech się rozkosz odmieni aż nie do poznania, „Już ja nigdy swojego nie wściągnę kochania!” I wyłonił ją z wora na żądz swych bezdroża: „Niemasz wokół nikogo, oprócz nas i łoża!” „Oddam ci wniebowzbitą mych piersi urodę, „Warg mych odwilż różaną i ramion dogodę. „Jeno ukryj w pieszczocie nagość swego ciała, „Abym ludzkich upojeń ja bóg nie widziała!”
Popchnął ją silnie, aż głową o parkan uderzyła. Ta za co ty mnie walisz? Wicek, za co? Za twoje łajdactwo! Ta cóż robić?... kiedy już tak jest! teraz już nikt tego nie odmieni! Milczeli chwilę oboje. Wiatr drzewami za parkanem kołysał. Latarnia naftowa, na słupach za pomocą sznura zawieszona, pośrodku uliczki się chwiała, cała żółta, smutna, jakby mgłą przysłonięta.