United States or Sweden ? Vote for the TOP Country of the Week !
*Pani Kapulet.* Niestety! widok ten, jak odgłos dzwonu, Ostrzega starość mą o chwili zgonu. *Książę.* Monteki, wcześnie wstałeś, aby ujrzeć Nadziei swoich wcześniejszy upadek! *Monteki.* Ach! miłościwy książę, żona moja Zmarła tej nocy z tęsknoty za synem; Jakiż cios jeszcze niebo mi przeznaczać? *Książę.* Patrz, a zobaczysz! *Monteki.* O, niedobry synu! Jak się ważyłeś w grób uprzedzić ojca?
Niedobry jesteś, nie, nie. Najpierw nie powiedziałem nic smutnego. Bo czyż jestem dziś taki, jak byłem dawniej, nimem ciebie poznał? I ty, ty sama nie odmieniłaś się nic a nic? Jest pani zawsze tą samą wesołą a tęskną trzpiotką, z którą przed rokiem tańczyłem kadryla u Łempickich? ZOFIA. O nie, nie. W jakiej byłaś sukni? Ty nic nie pamiętasz... Nie znałem cię jeszcze wtedy.