United States or Nicaragua ? Vote for the TOP Country of the Week !
Pochodzenia pono wątpliwego bardzo, choć niezwykłej urody i wdzięku, była ta matka Dzierżymirskiego Romana, będąca, jak mówili jedni, dzieckiem miłości wolnej pewnego dorobkiewicza rzymskiego jak twierdzili drudzy, podrzutkiem tylko, z mętów społecznych dzisiejszej Romy, wychowanem i uposażonem przez tegoż przemysłowca włoskiego.
Słuchał zmrużywszy oczy, słowa nie powiedział, Choć młodzież nieraz jego zasięgała zdania, Bo nikt lepiéj nad niego nie znał polowania. On milczał, szczypię wziętą s tabakiery ważył W palcach, i długo dumał nim ją w końcu zażył, Kichnął aż cała izba rozległa się echem, I potrząsając głową rzekł z gorzkim uśmiechem: «O jak mnie to starego i smuci i dziwi! Cóżbyto o tém starzy mówili myśliwi?
Dziś od dwóch godzin przeszło, w słów dobieranych szermierce, flirtował z nią teraz już dlań ukochaną, a przez to samo upragnioną jeszcze bardziej. Mówili dnia tego jak zwykle o literaturze, muzyce i sztuce, to jest o tem, co zajmowało ich wspólnie najbardziej w krainie, oderwanej od przędzy codziennego życia.
Wreszcie następował teraz bukiet, wieńczący zwykłe podobnego rodzaju rozmowy. Daję wam na to... słowo honoru! Mimo to, a właściwie mówiąc, dlatego dependenci mówili w kilka dni później w gronie swych zaufanych przyjaciół: Irek poleciał teraz na grandę, mężatka, szyk kobieta! Nie on ma dziwne szczęście do kobiet!...
Z ekstazy pierwsza zbudziła się kobieta. Przybladła nieco, oderwała drobne wargi od ust Romana i szepnęła cichutko: Chodźmy już!.. Dobrze, złoto moje, kochanie najmilsze! odparł pieszczotliwie Dzierżymirski, i oboje w ślad za tem skierowali się ku wyjściu. Nic nie mówili teraz do siebie.
Na ustach moich drgał śmiech żartobliwy, Ludzie go mieli za radości znamię Ludzie mówili: „Jaki on szczęśliwy!” Jam tylko wiedział, że ten śmiech mój kłamie
Z zapadającą nocą zaczęły się opowiadania przy obozowych ogniskach, Słuchaczów nie było, wszyscy bowiem mówili; wszyscy dzielnie się spisali w bitwie, wszyscy mieli dowcip bo wszyscy byli szczęśliwi.