United States or Syria ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wentzel boi się konwulsyjnie myszy i udanie się rozkosznego figla uczuciem błogości napełnia ich serduszka. Lecz siedząca przy stole francuzka marszczy brwi i groźnie podniósłszy rękę do góry, woła ochrypłym głosem: Attention, sales gamins! ou je vais vous ficher des claques! Chłopcy milkną i kołyszą się na krzesłach z mniejszym niż zwykle zapałem.
I Ewelinka, powstawszy od fortepianu, potrząsnęła głową ubraną w całe pęki loków. Gdzie pan uciekasz? Nigdy niemasz czasu... a ja tu sama tak siedzę!... Ostatnie słowa podkreśliła znacząco powłóczystem spojrzeniem. Pod wpływem tego spojrzenia pan Wentzel pobladł jeszcze bardziej, niż na widok myszy.
Słowo Dnia