United States or Seychelles ? Vote for the TOP Country of the Week !
Dzierżymirski wziął z rąk sługi kartkę brystolu i przeczytał wylitografowane na niej nazwisko; nic jednak nie powiedziało mu ono. Proś! rzekł krótko. Lokaj wyszedł, a Dzierżymirski zbliżył się z wolna do swego biurka i usiadł przed niem, spojrzawszy przy tem mimo woli na leżące tam porozrzucane papiery.
Proszę pana... Przepraszam... za chwilę... Nieznajomy zarumienił się, nie rzekłszy nic jednak, usiadł pokornie na koniuszczku stołka, Dzierżymirski zaś sięgnął po jakieś księgi, leżące opodal i zagłębił się w nich, ze skupieniem. Ale tylko na pozór... W rzeczywistości zaś potrzebował czasu, by ochłonąć z doznanego przed chwilą wrażenia.
Słowo Dnia