United States or Hong Kong ? Vote for the TOP Country of the Week !
Za długo widocznie siedziałem w gniazdku przy ulicy Feuillantines, bo mi się teraz wciąż przed oczami kręci Zaleska w tych wszystkich rozmiłowanych pozach, w których ją widziałem. Ależ ona ogromnie w ostatnich czasach wyprzystojniała... Kobieta, która kocha, jest nietylko najmądrzejszą, ale i najpiękniejszą. Dnia 31 grudnia.
Kręci się, beczy, podrasta, Jak na drożdżach kawał ciasta; Dolna litery połowa Wykurcza się w brzuch i żebra, U zwierzchniej wypukła głowa, Nakształt ogromnego cebra; Szyjka jak u osy wązka, Nosek orła, bródka kozła, A z jednej go strony końska, Z drugiej kurza łapka wiozła; Pogląda okiem wołowem, Skrzydła nakształt młyńskich wioseł: Był to djabeł, jednem słowem, Był to Mefistofel poseł.
Śpieszyć się trzeba, bo panna Kazia pewnie już przy oknie stoi i przez siatkę firanki patrzy a czeka... Z małych okienek zaułka, tu i owdzie błyskają światełka, na progach domów bawią się dzieci, na środku ulicy mały piesek w piasku się kręci. Nagle Wicek czuje się pociągnięty nieśmiało za rękaw. Ogląda się.
Daléj maków białawe górują badyle, Na nich, myślisz iż rojem usiadły motyle Trzepiecąc skrzydełkami, na których się mieni Z rozmaitością tęczy blask drogich kamieni; Tylą farb żywych, różnych, mak zrzenicę mami. W środku kwiatów jak pełnia pomiędzy gniazdami Krągły słonecznik, licem wielkiém, gorejącém, Od wschodu do zachodu kręci się za słońcem.
Każdy w innéj postawie: ten przyrosł do ziemi, Tylko oczyma kręci nu dół spuszczonemi, Ów patrząc wprost przed siebie, niby senny kroczy Jak po linie, ni wprawo, ni w lewo niezboczy; Wszyscy zaś ciągle w różne schylają się strony Aż do ziemi, jak gdyby wybijać pokłony. Jeżeli się przybliżą albo się spotkają, Ani mówią do siebie, ani się witają, Głęboko zadumani, w sobie pogrążeni.
Koło płonącego pałacu natomiast ruch panuje nie do opisania. Co chwila od pobliskiego stawu i z powrotem pędzą galopem konie, wiozące beczki z wodą; wszystkie miejscowe sikawki są w ruchu, dyrygujący zaś parobkami i służbą ekonom Gowartowa kręci się, jak mucha w ukropie, krzyczy, gniewa się, rozkazuje...
Słowo Dnia