United States or Sri Lanka ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wzrok Romana z zachwytem spoczął na twarzy śpiącej kobiety. Równocześnie pociąg, pozostawiwszy morze za sobą, wpadł w jakieś gaje, brzęczące rojem owadów. Jednostajna, monotonna ich muzyka wpadała uporczywie w uszy podróżnego, a on, cały zasłuchany, spojrzeniem swem znowu ogarnął ciemną przestrzeń poza oknem wagonu.

Hm!... wychudła, źle zbudowana, głowa roztargana... Kobiety szepczą między sobą: Mogła się choć uczesać uczciwie, kiedy szła na publikę między ludzi. Jakiś pan podszedł do niej i zajrzawszy jej w oczy, wyjmuje z kieszeni małą notatkę. Półgłosem zadaje dziewczynie zapytania, na które ona nie odpowiada wcale, patrząc ciągle w przestrzeń z pod brwi ostro ściągniętych.

Trzeba było słyszeć potworę mówiącą o kobietach w ogóle, zwłaszcza gdy wypił filiżankę czarnej kawy z figową cykoryą, pod werendą dystyngowanej cukierni. Kobiety!... hm wiedział on dobrze co znaczy to słowo! Trzysta czterdzieści siedem razy grał komedyę miłości... tak!... tak!... trzysta czterdzieści siedem! ani mniej ani więcej!

Lecz po wieczerzy gdy wstał xiężyc i rozciągnął swoje światło po gładkiéj wodzie, jakoby gościniec złoty ku południowi: Kobiety i dzieci zaczęły gadać smutniéj, mówiąc: oto opuściłeś nas! i nie robisz więcéj cudów między nami. Więc zaczęliśmy wątpić o rzeczach wiary, i wątpiémy nawet czy jest w nas jaka dusza. Na to Szaman uśmiechnąwszy się rzekł: chcecież abym duszę pokazał oczom waszym?

Skojarzeniem myśli, może dziwnem w istocie w Chwili danej kończył już spokojniej porównałem majestatyczne, królewskie słońce do uczucia kobiety miłości bezbrzeżnej, wielkiej, która również swą potęgą i blaskiem rozjaśnić, uszczęśliwić może człowieka, tak, jak "ono," tam, na wysokościach świat cały!..

Złe to były czasy, kiedy nie wstydzono się palić i torturować ludzi, mordować w czasie wojny bezbronnych nieprzyjacioł, kobiety i dzieci. Złe to były czasy, kiedy magnat mógł zabijać bezkarnie chłopów, kiedy baronowie i hrabiowie z czeredą swoich sług, bawili się rozbojami i kradzieżą na publicznych drogach!

No, jak cioteczka każe, to i owszem! rzekła z uśmiechem Ola. Ale czynię to tylko dla niej; avis au lecteur... Zwróciła się do Topolskiego, spojrzawszy mu prosto w oczy, poczem przestąpiła próg pokoju. Młody człowiek skłonił się, i powstawszy, podążył do salonu w ślad za nią. Któż zbadał rzeczywistą pobudkę czynów kobiety? szepnął dyskretnie, pochyliwszy się ku idącej.

*Samson.* Te psy z domu Montekich rozruchać mię mogą bardzo łatwo. *Grzegorz.* Rozruchać się tyle znaczy, co ruszyć się z miejsca; być walecznym, jest to stać nieporuszenie: pojmuję więc, że skutkiem rozruchania się twego będziedrapnięcie. *Samson.* Te psy z domu Montekich rozruchać mię mogą tylko do stania na miejscu. Będę jak mur dla każdego mężczyzny i dla każdej kobiety z tego domu.

Jak żywa, spogląda na Romana matczyna, twarz smutna; kilka kropelek rosy, czy deszczu, ukrytych dotąd w załomach kamienia, spływa nagle po wykutem obliczu pięknej kobiety... Zachodzące słońce zakrwawia je swym blaskiem... I krwią oto serdeczną, zdaje się matka płakać nad synem łzami litości i bólu.

Że też te kobiety bez wabienia mężczyzny po prostu żyć nie mogą!.. wyrwało mu, się jeszcze.