United States or Oman ? Vote for the TOP Country of the Week !


Nie wiedziała, jak pieścić, nie wiedziała, jak nęcić? Jakim śmiechem pośmieszyć, jakim smutkiem posmęcić? Wytrzeszczyła nań oczy szmaragdowe płoszydła I objęła za nogi pokuśnica obrzydła. Całowała uczenie, i łechtliwie i czule Oj da-dana, da-dana! drewnianą, kulę! Parskał śmiechem dziadyga w kark poklękłej ułudy, przysiadał na trawie, jakby tańczył przysiudy.

To Seldon, więzień, który zbiegł z Princetown. Stapleton zbladł okropnie, ale nadludzkim wysiłkiem zapanował nad uczuciem gorzkiego zawodu. Przenosił wzrok z Holmesa na mnie i ze mnie na Holmesa. Co za okropna sprawa! mówił. Jakże on umarł? Skręcił kark, spadając z tej skały. Spacerowałem właśnie z moim przyjacielem, gdy doleciał nas krzyk przeraźliwy. I ja ten krzyk słyszałem.

Lis mu na kark, a z karku na rogi, A z rogów na drąg i w nogi. PCHŁA i RABIN. Pewien rabin w talmudzie kąpiąc się po uszy, Cierpiał, że go pchła gryzła; w końcu się obruszy, Dalej czatować złowił. Srodze przyciśnięta Kręcąc się, wyciągając główkę i nożęta: „Daruj rabi, mądremu nie godzi się gniewać, O święty synu Lewi, nie chciej krwi przelewać!” „Krew za krew! wrzasnął rabin Beliala płodzie!

Nastąpiła chwila milczenia. Seweryn wycierał szyję białą, tłustą masą, odchyliwszy dobrze kołnierz kartki i flanelowej bleu de France koszuli. Blady promień słońca przebił się w tej chwili przez chmury i przyciemniony gazą rozpiętą w oknach, oblał żółtawym blaskiem tęgi i potężny kark Seweryna, kark niezwalczony, prawdziwy kark zwycięzcy, tryumfatora w zapasach miłosnych. Paul!

Szare źrenice z pod długich rzęs błyskały mu pożądliwie, gdy skubał ośrodek chleba... tęgi kark odsłaniał się z szeroko rozwartego kołnierza bluzy, kark o zarysach wspaniałego w przyszłości samca, podbijającego kobiety siłą sprawianej rozkoszy.

Lecz w chwili, kiedym, gwiezdną zachłyśnięty tonią, Dłoń w grzywie zaprzepaścił, zbłąkaną dłonią W grzbiecie mego zwierzęcia zmacałem kark Boga! On-że tak mię unosi w szału bezzacisze, Jakby wspólna nam była w bezpowrotność droga? Tak, to on! Wiem napewno i głos jego słyszę: „Jam twój kres!

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają