United States or Guyana ? Vote for the TOP Country of the Week !


Jeżeli kobieta, której obecność jest dla mnie niepotrzebną, twarz obojętną, pieszczota zbyteczną, może być jednocześnie kobietą kochaną; ha, w takim razie ja Zaleską kocham. Zdaje mi się, że cierpię nie przez to, że ona kocha innego, lecz przez to, że mnie teraz kochaćby już nie mogła. Zabrano mi to, co do mnie należeć mogło. Utracić możność jestto więcej, niż utracić rzeczywistość.

Przeprosiwszy go grzecznie, na miejscu swém siadła Pomiędzy nim i stryjem, ale nic nie jadła; Tylko się wachlowała, to wachlarza trzonek Kręciła, to kołnierzyk z brabanckich koronek Poprawiała, to lekkiém dotknieniem się ręki Muskała włosów pukle i wstąg jasnych pęki. Ta przerwa rozmów trwała już minut ze cztery.

Wątpię, czy doktor zobaczy już swego ulubieńca. Wszak pan zna tu wszystkich? zagadnąłem doktora. Zdaje mi się odparł. Czy nie mógłby mi pan wymienić kobiety, której inicyały : L. L. ? Szukał w pamięci. Nie rzekł wreszcie. Jest tu wprawdzie kilka rodzin cygańskich, o których nic nie wiem, lecz znam wszystkich farmerów i obywateli okolicznych z imienia i nazwiska. Poczekaj pan... rzekł nagle.

Powiedzmy bez ogródek: fatalnością tej dzielnicy jest, że nic w niej nie dochodzi do skutku, nic nie odbiega od swego definitivum, wszystkie ruchy rozpoczęte zawisają w powietrzu, wszystkie gesty wyczerpują się przedwcześnie i nie mogą przekroczyć pewnego martwego punktu. Mogliśmy już zauważyć wielką bujność i rozrzutność w intencjach, w projektach i antycypacjach, która cechuje dzielnicę.

Ona mu się broni, A on mówi do niej: „Wszak musi ktoś pokochać to, co już się stało, I ten wózek męczeński i korbę zbolałą, I żądzę w resztkach cielska, jak w zgliszczach, poczętą, I ten ochłap człowieka, co chce być przynętą! Odsłoń czar w mej brzydocie! Znijdź z wyżyn do karła! Bądź posłuszna mym dłoniom, jak ślepa lub zmarła!

Wojski głos zabrał: teraz jest przynajmniéj za co, Bo to Panowie nie jest ow szarak ladaco, To niedźwiedź, tu już nie żal poszukać odwetu, Czy szarpentyną, czyli nawet s pistoletu; Spór wasz trudno pogodzić, więc dawnym zwyczajem, Na pojedynek nasze pozwolenie dajem.

Osioł!.. Myśli może rzucił w duchu gniewnie że obecnie, kiedy nie dwadzieścia siedm, a dwanaście tylko zgubił tysięcy, zajmować się nim będę!.. Ba, nie głupim! i uśmiech zły, sarkastyczny wykrzywił wąskie usta Romana. Powstał sztywno, mając zaś już z wieloletniej swej praktyki na ustach gotowy do pozbycia się ludzi zdawkowy komunał, wyciągnął rękę na pożegnanie...

Dzikiem rozmów strzeleckich, był ów spór zażarty Rejenta z Assessorem o sławne ich charty. Krótko trwał, lecz zrobili wiele w jedną chwilę; Bo razem wyrzucili słów i obelg tyle, Że wyczerpnęli sporu zwyczajne trzy części, Przycinki, gniew, wyzwanie i szło już do pięści.

Zarówno w drobnostkach, jak i w najważniejszych sprawach postanowienie jest dla mnie męczarnią, której nie znam równej. Jakbądź się stało, siedzę w domu sam, a jest już po dziesiątej, a więc za późno, żeby wyjść do Zaleskiej. Mogli zresztą przysłać po mnie, jeśli byli zaniepokojeni lub jeśli im zależało rzeczywiście na mojej obecności.

Na tym nowym lądzie znalazł on ludzi koloru miedzianego chodzących nago, znalazł inne rośliny i inne zwierzęta niż w Europie, słowem odkrył nową część świata, którą późniejsi nazwali Ameryką. Mówimy, że Kolumb odkrył Amerykę dla tego, że Ameryka oddawna już istniała na ziemi. Wynalazkiem nazywa się zrobienie takiéj rzeczy, któréj dotąd nie było i któréj natura sama zrobić nie może.

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają