United States or Yemen ? Vote for the TOP Country of the Week !


Czy masz ochotę jeść teraz? spytała łagodnie brata pani Melania. Pan January, machnąwszy poprzednio ręką, zrobił głową ruch negatywy, pełny obojętności i zniechęcenia. Marszałkowa westchnęła cicho. -Będziemy jedli później! rzuciła głośno.

O tyle jestem inteligentny, rozumiem, że jak się to mówi ze mnie nic nie będzie, że przestanę kiedyś jeść, chodzić i myśleć, że rozprawy moje tak samo nie obchodzą nikogo, jak moja osoba, jednem słowem, że jestem absolutnie niczem, jedną wielomilionową częścią czegoś, co samo jest może także tylko milionową częścią.

Jeść się jej chciało, obejrzała się na kredensową szafkę majaczącą w półcieniu. Była tam wprawdzie pieczeń pozostała z obiadu, ale koteczek dysponował barszczyk na jutrzejszy obiad, z pieczeni będą uszka... nie można więc poruszyć, nie można!... Józia zwinęła się teraz prawie w kłębek i głowę smutnie zwiesiła. Jakoś jej tak smutno! tak bardzo, bardzo smutno, jak nigdy nie było! Dlaczego?

Masz pan co jeść, gdzie mieszkać, masz pewnie rodzinę, ojca, matkę a może i żonę a takiś pan skwaszony ciągle. Nie powiem, żeby to ja, co to jak ten psiak bez gniazda po świecie się tyram i już z rozpaczy do francuzów przystałam i oto się Falfandierowej wysługuję. Psia krew! dobrze że mnie trochę po francuzku nauczyli, to i co zarobię na to marne życie... oj! marne!

Czasu głodu ważną a najczęściej zapominaną jest potrzebą oszczędność ! Bo straszną jest troska, żeby nie brakło przed żniwem! A troska nie próżna; bo któż z nas nie doświadczał w częstych u nas głodach, że wtedy właśnie ludzie więcej jeść chcą, niż zwykle? Jeść, ile potrzeba ? tyle rozumu mają tylko zwierzęta; Człowiek go nie ma!

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają