United States or Spain ? Vote for the TOP Country of the Week !
Pożyczyłam okrycia u panny K... po zachodzie słońca tak chłodno... Można się było z góry tego spodziewać; bardzoś źle zrobiła, wyletniając się, a z odsyłaniem znów owych zarzutek kłopot tylko będzie! rzucił Roman opryskliwie. Wiesz przecie, że jutro raniutko jedziemy! A te panie gdzież?... Dwa ostatnie zdania wymówił Dzierżymirski po polsku tym samym, niezadowolonym wciąż głosem.
Skądsiś od Wielkiego Kanału, w pewnych od siebie, odstępach, dolatywało właśnie echo silnego męskiego głosu, przy akompaniamencie chóru innych. Pojedziemy może gondolą, jak myślisz? zapytała Ola słyszysz jak ładnie śpiewają?.. Dobrze, moje życie, jedziemy!.. odparł wesoło Roman.
Umilkł ksiądz, i niebawem z pobożnem westchnieniem, dorzucił: O to ostatnie właśnie od czasu, gdy jedziemy, myśl mą ku Najwyższemu wznoszę... Może jej usłuchać raczy!.. Doktór mówił, że z godzin trzy pożyje odparł Krasnostawski, a wyjmując zegarek, rzekł jeszcze: Od chwili tej minęło dwie godziny...