United States or Liberia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Po warczeniu poznaję, że przybyły z lasów, I oswajam je zwolna i uczę swej mowy, Aż zamęt ich podziemnych szmerów i hałasów Wyprzejrzyści się nagle w okrzyk lazurowy. Gdzie jar ciemny, gdzie rozstaj tam powiew mej duszy, Gdzie szepty pocałunków tam są usta moje, Gdzie chata mrze od progu tam mój kij pastuszy, Gdzie plusk wioseł tam serca wędrowne napoje.
Poprzedzany kręcącym się wesoło, całym czarnym, z białemi łapami, legawcem, w pól godziny potem spuszczał się w jar głęboki.
Słowo Dnia