United States or Montserrat ? Vote for the TOP Country of the Week !


Razem z tobą będziem spali „W jednem łożu za pan brat. „Niech się przyśni sznur korali „W jednem łożu za pan brat.” Wicher przez sen w bok się miota, Jęczy Ciemność z popod płota, I przeciąga się Tęsknota, Ziewająca w cały świat! Tam na obczyźnie, gdy próżni ostoję Noc wiekuista w bezgraniczach da mi, Pójdę, zbłąkany pomiędzy śmierciami, A cobądź spotkam to nie będzie moje.

On pod tym jęczy modrzewiem. Kto jest młodzieniec? Strzelcem był w borze. A kto dziewczyna? Ja nie wiem. Płużyny, 12 sierpnia 1821 r. Od dworu, z pod lasu, z wioski Smutna wybiega dziewica; Rozpuściła na wiatr włoski I łzami skropiła lica.

Ha-ha-ha!.. ha-ha-ha!.. ha-ha-ha!.. wstrząsa ścianami pokoju oto śmiech jej straszny!.. Rzężenie konającego odpowiada mu echem coraz przeraźliwiej, głośniej... Ponuro jęczy on, skarży się, miota !.. Boże!.. Boże!.. Co... to? Co... to? krzyknął Krasnostawski, schwycił się za głowę, zadygotał raz jeszcze i porwawszy ze stołu dzwonek wybiegł.

I nagle, ni ztąd ni zowąd, rozlega się z piersi dzieci wrzaskliwy śpiew: „Hopsztynder!.. Madaliński Fiuta!... Z kopyta!... Szara ciuch, ciuch! tańczy sobie Z Barabaszem mazura!...” Proszę o spokój!... jęczy błagalnie pan Wentzel. „Hej kolęda!... kolęda!... Podobał się Jewie! jeździ na cholewie A boso go znać!... znać!... znać!...” Pan Wentzel głowę ukrył w dłonie. „A boso go znać!...”