United States or Venezuela ? Vote for the TOP Country of the Week !


Demoniczny natomiast młodzian, obserwowany, popychany przez kolegów, widząc, nic nie zyska, przybrał... minę zwycięzcy i często w pustą głębię salonu rzucał porozumiewawcze spojrzenia i uśmiechy, ku wielkiej radości całej dependenckiej rzeszy. Wzięła się! wzięła! szeptali do siebie, głowy z plik papierów wyściubiając. Irek brwi marszczył i rękę patetycznie wyciągał.

Szmery prowadzonych rozmów łączyły się w akord wspólny z grającą smętnie i cicho orkiestrą, wzrok zaś wypoczywających gości pieścił widok cudny i wspaniały na miasto, tulące się zacisznie do brzegów jeziora, zapatrzone w jego ciemnoszafirowe głębie, w których lustrzanej toni milcząco przyglądały się również zadumane wierzchołki gór.

Lokował się przy drzwiach salonu, aby za każdem ich otwarciem, rzucić w głębię przenikliwe spojrzenie, samą adwokatowę mające na względzie. Pani ta jednak jakkolwiek w niebezpieczną trzydziestkę wkroczyła i miała lekki puszek na wierzchniej wardze posiadała tylko jedną namiętność, to jest... rurki czekoladowe napełnione kremem.

Nie, nie, nie... Wiedziałem przecież, że to nie dziś jeszcze, a jednak na sam widok tej wody podemną drętwiałem i kurczyły mi się palce koło prętów. I wtedy, gdy będę skakał z tego mostu bo na pewno zeń skoczę w głębię, w spokój, kląć będę jeszcze i rzekę i siebie i wyciągnę ręce, aby odepchnąć. I wpadłszy, wyć będę jeszcze wszystkimi głosami duszy o ratunek, i przed wodą zadławi mię strach.

Gdyby w kataklizmie niespodzianym runęła ziemia, zapadając się gdzie w niezmierzone głębie wszechświata mniejsze to chyba uczyniłoby wrażenie na stojącym przed stołem mężczyźnie, niż chwila obecna... Nogi zadrżały mu, a bojaźliwa trwoga ścięła krew w żyłach, coś zaś, niby gad obślizły, przemknęło po krzyżach i za kark chwyciło despotycznie, zaparłszy dech w piersiach.

A ja wiem, dobrze wiem!... szyderczo zaśmiało się morze, a śmiech ten wód ogromy coraz głośniej przedrzeźniać poczęły. Teraz już całe morze bezlitośnie drwiło. Naraz głos Adryatyku ustał i cichym szeptem zaszemrała fala: Nie bój się! ja żartuję tylko... nie trwóż się, ja cię nie zdradzę... Patrz, jakie głębie kryją się w mem łonie jak wielkiem jestem ja!..

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają