United States or Sudan ? Vote for the TOP Country of the Week !
Nie mogłem iść do domu; niewysłowiony lęk, obawa samotności, obawa spokoju i martwoty gryzła mię nieustannym, prawie fizycznym bólem. Ale o pierwszej zamknięto kawiarnię i musiałem wyjść. Poszedłem wprost przed siebie i zacząłem błądzić. Bez celu, pierwszą lepszą ulicą, która się nawinęła, przez bulwary, przez place, przez zaułki.
W ręku trzymała kawałek newchatelu, lecz nie gryzła go, ale pogrążyła się w zadumie. Mąż, czytając „Kuryera”, nie przerywał ciszy. Wiesz, Raku wyrzekła nareszcie ta kobieta to zdradzała męża... niegodziwa, prawda? Hm odparł zagadnięty jeżeli mąż był niedołęga... Lecz nie mógł dokończyć. Żabusia porwała się nagle jak szalona.
Lis mu na kark, a z karku na rogi, A z rogów na drąg i w nogi. PCHŁA i RABIN. Pewien rabin w talmudzie kąpiąc się po uszy, Cierpiał, że go pchła gryzła; w końcu się obruszy, Dalej czatować złowił. Srodze przyciśnięta Kręcąc się, wyciągając główkę i nożęta: „Daruj rabi, mądremu nie godzi się gniewać, O święty synu Lewi, nie chciej krwi przelewać!” „Krew za krew! wrzasnął rabin Beliala płodzie!