United States or Barbados ? Vote for the TOP Country of the Week !


Nad "Lac Leman" drżał księżyc w pełni; przeglądał się w głębokich jego toniach, z pieszczotą ślizgał swe promienie po ciemno-modrych falach... I w blasku miesięcznego światła tchnął krajobraz cały jakimś czarem dziwnym...

Roman obejrzał się; w wagonie, dziwnym zbiegiem okoliczności, znajdował się zupełnie sam. Wygodnie wyciągnął nogi, rozparł się i patrzył w dół.

Dziewczyna westchnęła i cicho powoli, jakby płynąc z oddali, rozległ się drżący menuet, gwizdany jakby dziobem papugi, niepewnie w dal rzucającej nuty. To Minuśka gwizdała, leżąc ciągle przechylona, nieruchoma w obramowaniu swych czarnych włosów, które się z przepychem po dywanie walały. Mężczyzna, zmrużywszy oczy, w gwizd ten się wsłuchiwał z dziwnym wyrazem koło ust obwisłych.

Z dziwnym wzruszeniem próbowało się nowego echa, napoczynało się je z ciekawością, jak w chłodny i trzeźwy poranek babkę do kawy w przeddzień podróży. Ojciec mój siedział znowu w tylnym kontuarze sklepu, w małej, sklepionej izbie, pokratkowanej jak ul w wielokomórkowe registratury i łuszczącej się bez końca warstwami papieru, listów i faktur.

Wychodząc z domu, dziwnym trafem okoliczności, przerachował właśnie pieniądze i wiedział co do grosza, ile ich znajdowało się w portmonetce. Odtrąciwszy w myśli wydanych kilkanaście franków, począł gorączkowo liczyć złoto i srebro. Nie brakowało ani jednego centa. Widoczne rozczarowanie odbiło się na twarzy Dzierżymirskiego.

Przysłowiowo brzydki, był dziwnym okazem jakiejś brutalnej zuchwałości i bezczelnej arogancyi, któremi w domowem zaciszu uzyskał słodkie miano... Kundla.

Słowo Dnia

wyłoniła

Inni Szukają