United States or Bhutan ? Vote for the TOP Country of the Week !
Dzwon ten w każde południe krzyczący s poddasza, Gości i czeladź domu na obiad zaprasza: Tak było w dawnych licznych dworach we zwyczaju, I zostało się w domu Sędziego.
Muzykę znał, sam słynął muzycznym talentem; S cymbałami, narodu swego instrumentem, Chadzał niegdyś po dworach i graniem zdumiewał I pieśniami, bo biegle i uczenie śpiewał.
Prawą rękę poważnie na zegar położył, A lewą wziął się pod bok; tak oburącz wsparty, Podkomorzeńku! krzyknął, wolne pańskie żarty, Wróbel mniejszy niż puszczyk, a na swoich wiorach Śmielszy jest aniżeli puszczyk w cudzych dworach: Co Klucznik to nie puszczyk; kto w cudze poddasze Nocą włazi, ten puszczyk, i ja go wystraszę. Za drzwi z nim. Podkomorzy krzyknął. Panie Hrabia!