United States or Denmark ? Vote for the TOP Country of the Week !
O błędźie ludzki, o szalone dumy: Iáko to łácno, pisáć sye z rozumy, Kiedy po woley świát mamy, á głowá, Człowieku zdrowá. W dostátku będąc ubóstwo chwalemy, W roskoszy żałość lekce szácuiemy: A póki wełny skąpéy prządce stáie, Smierć nam zá iáie. Lecz kiedy nędzá, álbo żal przypádnie, Ali żyć nie ták iáko mówić snádnie: A śmierć dopiéro w ten czás nam należy, Gdy iuż k nam bieży.
Twój ogród płonie w zieleni dostatku, Nie ja lecz sen mój i głód Kołaczą do twoich wrót. Dłoń, której wzywasz, otwiera ci wrota. Oto pierś moja i lice, Idź za mną w moją świetlicę! W świetlicy wiosna i blask i spiekota, Ja zciszę wrzenie mej krwi, Ty zamkniesz okna i drzwi. Zamknąłem okna i drzwi w białym murze. Czemuż twarz twoja pobladła? Nie patrz w głąb swego zwierciadła.