United States or Wallis and Futuna ? Vote for the TOP Country of the Week !


Spodziewam się, że pańskie badania rzucą światło na tajemniczą sprawę, która zajmuje nas od paru miesięcy. A ja wątpię odrzekł Holmes z doskonale udaną szczerością. Detektyw w swoich wywodach zwykł opierać się na faktach, nie zaś na legendach ludowych. To sprawa trudna i zawiła. Nie spodziewam się jej rozwikłać.

Któżby miał ochotę mnie śledzić? Nikt mnie tu nie zna. Czy nie miał pan jakiej niespodzianki? Żadnej. Chyba tylko, że mi zginął jeden but. Zginął panu but? A to w jaki sposób? Znajdziesz go pan zapewne po powrocie do hotelu. Nie warto trudzić pana Holmes takiemi drobiazgami przerwał mu doktor Mortimer. Przepraszam; to nie jest drobiazg zaprzeczył detektyw. Jakże to było?

Jest siedemdziesiąt pięć gatunków perfum, które każdy detektyw powinien rozróżniać; wiele wypadków zależy od szybkiego poznawania perfum. Jaśmin naprowadził mnie na domysł, że list został przesłany przez kobietę. Już wtedy moje podejrzenia zwróciły się ku Stapletonom. Wiedziałem więc o istnieniu psa i o miejscu zamieszkania mordercy, zanim wyruszyliście do Devonshire.

Od pierwszego rzutu oka spostrzegłem, że jest niezwykłą: zdradza zdolności, rzekłbym nawet geniusz dedukcyjny. Taka czaszka byłaby ozdobą każdego muzeum. Przyznaję, że jej panu zazdroszczę. Jesteś pan entuzyastą w swoim zawodzie, tak, jak ja w swoim odparł detektyw ale sądzę, że nie przybywasz pan tu po raz wtóry jedynie w zamiarze zbadania mojej czaszki...

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają